Gulasz wołowy
Gulasz wołowy w ciemnym, gęstym sosie idealnie pasującym do knedliczków to danie, które najlepiej smakuje w Czechach – ale, że nie zawsze można się do Czech teleportować warto nauczyć się gotować gulasz w domu. Karol okazał się absolutnym mistrzem gulaszu, ach co to był za gulasz:)
Polecam dokupić bułki lub kluski do przygotowania na parze zwane w Czechach knedliczkami – są gotowe po 5 minutach – nie ma nic lepszego do wymazywania sosu z talerza.
Gulasz wołowy składniki:
500-600 gramów wołowiny – najlepszy będzie ciemno czerwony udziec wołowy
jedna cebula
szczypta cukru
ząbek czosnku
papryka suszona – słodka i ostra, razem jedna łyżeczka
2-3 liście laurowe
kminek – najlepiej świeżo zmielony, mała łyżeczka
majeranek i tymianek – szczypta suszonych ziół
pół szklanki wina (białego wytrawnego – dla wydobycia głębi smaku)
szklanka bulionu wołowego – może być z jednej kostki wołowej
opcjonalnie ciemny sos sojowy – dwie łyżki (dodaje słoności i pięknie podkręca kolor)
sól, pieprz, olej do smażenia
Gulasz wołowy przepis:
Na patelni należy rozgrzać odrobinę oleju i podsmażyć posiekaną cebulę wraz z czosnkiem i szczyptą cukru. Cebula musi dobrze się zeszklić i lekko skarmelizować. Na patelnię wrzucamy zmielone ziarna kminku, czerwoną paprykę oraz zioła i lekko smażymy przez 2-3 minuty.
Pokrojone w dużą kostkę mięso smażymy wraz z cebulą i przyprawami. Każdy kawałek mięsa dokładnie obsmażamy z każdej strony, żeby zamknąć pory mięsa w ten sposób wołowina będzie bardziej soczysta i pozostanie lekko różowa w środku.
Mięso zalewamy winem i gotujemy przez 2 minuty i następnie dodajemy bulion wołowy, liście laurowe, sos sojowy i doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Gotujemy pod przykryciem około 1,5 godziny. Sprawdzamy w czasie gotowania czy jest wystarczająca ilość sosu w gulaszu, ewentualnie dolewamy zimnej wody. Gulasz gotujemy do uzyskania miękkiego mięsa.
Na koniec zagęszczamy sos odrobiną mąki wcześniej rozmieszanej w zimnej wodzie i połączonej z gorącym sosem.

gulasz wołowy