Sztuki & Sztuczki
Sztuki & Sztuczki
Sztuki & Sztuczki w Warszawie przy Szpitalnej 6 (Sztuki) i 8A (Sztuczki). Trudno opisać to miejsce jednym słowem, Sztuki & Sztuczki to połączenie sztuk wielu: to galeria, klub muzyczny, kawiarnia, restauracja. Nie dość, że zjecie tu dania wybitne to posłuchacie świetnej muzyki, załapiecie się na pokaz filmów, wystawę lub dyskusję – miejsce idealne? Zdecydowanie tak.
Niewątpliwą zaletą sztuk i sztuczek jest kuchnia, która otwarta jest do późnej nocy – wczoraj wpadliśmy tam trochę po północy i udało nam się porządnie najeść, marzę, żeby takich miejsc w stolicy przybywało bo nie zawsze w nocy ma się ochotę na kebab. My mieliśmy chęć na kolację z prawdziwego zdarzenia. I taką też zaserwowała nam przemiła obsługa.
I tu kilka słów o obsłudze jak to w piątek w nocy bywa byliśmy w zabawowym nastroju, jak zwykle neurotyczni i ciut za głośni jak to ma w zwyczaju włoska rodzina – obsługa miła, sympatyczna i dobrze wyszkolona bardzo pozytywnie zaskoczyła nas swoim poziomem. To już nie pierwszy raz kiedy obsługa w tym lokalu nas zaskoczyła – nasza poprzednia wizyta zaczęła się i skończyła staniem przy barze z przekąskami, próbowaniem wielu i dokuczaniem przemiłemu barmanowi pytaniami o składniki, sposób przygotowania i co jeszcze poleca – miły pan wszytko nam wyjaśniał jak oaza cierpliwości, a oprócz tego opowiedział historię polskiego cydru.
Udało nam się znaleźć miejsce na uroczym patio – pogoda cudowna, zimne drinki i pyszne jedzenie z głośników sączy się soulo-jazzo-funk, dookoła fajni ludzie też w dobrych nastrojach, jedzą, piją i rozmawiają. Wieczór idealny.
Zamówiliśmy:
Spaghetti nero z owocami morza – absolutny hit wieczoru – idealnie ugotowany makaron z pikantną oliwą, owocami morza, które były sprężyste – czyli nie za długo smażone. Porcja spora i przepyszna.
Polędwiczka wieprzowa podana na puree z jabłka z sosem z rozmarynu wraz z chrupiącą szynką parma (która była skarmelizowana i chrupiąca, smak umami w czystej postaci – raj dla mięsożercy). Dla kontrastu kwaskowate, jabłkowe puree z soczystą polędwiczką wieprzową. Sztuki i Sztuki – zdradźcie mi sekret chrupiącej szynki bo chyba się zakochałam.
Krewetki gambas podane na musie malinowym z rukolą i pomidorkami cherry. Bardzo smaczne połączenie krewetek z malinami – pierwszy raz jadłam krewetki z malinami, może były minimalnie za suche, ale nie jest to powód do wielkich narzekań.
Zamówiliśmy też drinki, zdjęcia są tylko z komórki (dlatego też nie są super jakości – wybaczcie), ponieważ nocna wizyta w sztuczkach nie była planowana. Drinki były wyśmienite, a kelnerka ustawiając je losowo na naszym stoliki (ponieważ tak sobie zażyczyliśmy) trafiła w 100% w nasz gust – nie zamieniliśmy się nimi po spróbowaniu – bo każdy chciał właśnie swojego.
To był bardzo miły wieczór, Sztuki and Sztuczki dziękujemy, więcej nie pamiętamy – zapomnieliśmy też zrobić zdjęcia na okładkę artykułu (więc korzystamy z tego znalezionego na facebooku – mam nadzieję, że możemy:)
Na pewno wrócimy!