Prosty przepis na Foodo.pl
Prosty przepis na Foodo.pl
Pulpety w sosie pomidorowym
Czas przygotowania:
15 min.
Czas gotowania:
35 min.
Łączny czas:
50 min.
Ilość porcji:
6
Stopień trudności:
łatwe
Typ kuchni:
Międzynarodowa
Pulpety w sosie pomidorowym – nie ufajcie nikomu kto ich nie lubi. Pulpety to sycące, delikatne i wspaniałe danie idealnie pasują do tłuczonych ziemniaków lub makaronu. Tradycyjne klopsiki w pomidorowym sosie to istna uczta, która przygotujecie w mniej niż godzinę. Aby pulpety były wybitne radzę, żebyście sami zmielili mięso – ja użyłam łopatki wieprzowej. Polecam też spaghetti z pulpecikami.
Pulpety w sosie pomidorowym – składniki
- 500 gramów wieprzowego mięsa mielonego, z łopatki, szynki lub chudej karkówki
- 2 ząbki czosnku
- 2 średnie cebule
- 3-4 łyżki bułki tartej
- majeranek i 2 listki rozmarynu lub oregano i bazylia
- dwie kostki rosołowe lub 1-1,5 l bulionu z kurczaka, warzywnego lub wołowego
- puszka pomidorów
- 3 łyżeczki przecieru pomidorowego
- 1 płaska łyżka cukru
- sól, pieprz, ziele angielskie, liście laurowe
- olej, mąka
Pulpety w sosie pomidorowym – przepis
- Jedną średnią cebulę należy drobno pokroić i podsmażyć na małym ogniu, na koniec dodając drobno posiekany czosnek.
- Podsmażoną cebulę i czosnek dodajemy do mięsa mielonego. Mięso obficie przyprawiamy solą oraz pieprzem. Dodajemy bułkę tartą, 2-3 łyżki zimnej wody oraz zioła. Całość dokładnie mieszamy.
- Przed ulepieniem wszystkich pulpetów smażę zawsze kawałek masy mięsnej na suchej patelni, aby sprawdzić czy mięso jest dobrze przyprawione. W razie, gdy smak nie jest idealny dodaję więcej soli, pieprzu lub ziół i czosnku.
- Z przygotowanego mięsa formujemy średniej wielkości pulpety i każdy obtaczamy w mące i odkładamy na osobny talerz.
- W średnim garnku podgrzewamy bulion. Do wywaru dodajemy ziele angielskie oraz liście laurowe. Po zagotowaniu dorzucamy delikatnie pulpety i gotujemy przez około 10 minut na wolnym ogniu, aż pulpety będą w pełni ugotowane – przed podaniem zawsze warto sprawdzić jednego, góra dwa czy są już dobre 🙂
Sos pomidorowy do pulpetów – przepis
- W drugim średnim garnku podsmażamy cebulę oraz drobno posiekany czosnek. W tym momencie jeśli mamy akurat otwarte wino możemy dolać 100-150 ml i zredukować na wolnym ogniu – smak sosu będzie bogatszy.
- Dodajemy pomidory z puszki, przecier pomidorowy, pół szklanki wywaru z gotujących się pulpetów, cukier, doprawiamy solą oraz pieprzem i gotujemy 10-15 minut.
- Miksujemy sos blenderem na gładki sos.
- Do zmiksowanego sosu dodajemy odcedzone pulpety i gotujemy całość jeszcze 5-10 min.
- Jeśli lubicie możecie zagęścić sos śmietaną, warto też oprószyć całość natką pietruszki. Pyszności!
Klopsy w sosie koperkowym z odrobiną chrzanu są równie dobre.
Wypróbowałam – świetny sos, pyszne mięsko. Dodatkowo dosypałam sporo bazylii – pychota
a ja dodalam jeszcze marchewke, wyszlo super!
Fajny przepis, nie rozumiem tylko czego sosu nie robić na wywarze po ugotowanych pulpetach – samo dobro :))
Ależ można – jest napisane, żeby dolać wody/bulionu po pulpetach. Pulpety w sosie pomidorowym to danie mojego dzieciństwa.
Twój komentarzprzepraszam bardzo ale jak można mięso gotować 10 minut to jakiś absurd, mięso minimum ze 30 minut 🙂 to jest mięso surowe
a tatar jeż gotowany?
tatar to nie jeż, tatar to potrawa którą pewnie jesz ze smakiem 🙂
Pychota. Mąż krytyk stwierdził że dobre wyszły a jest wybredny. Zioła dodalam jeszcze do sosu.
Ja to „zerówka”w gotowaniu,ale w/g przepisów ze Smakalajzyt wszystko mi wychodzi bdb,Pulpety w sosie pomidorowym najsmaczniejsze, jakie jadłam!Moja mama teraz mnie chwali.Kiedyś mówiła, że ja do gotowania nadaję się jak wół do karety.Sama jestem ciekawa, co wymyślę po pulpetach w sosie pomidorowym.
Świetny przepis, wyszły bardzo dobre:)
Danie kiedyś przeze mnie bardzo uwielbiane, teraz jakoś zapomniane. Czas chyba wrócić do przyrządzania pulpetów. W sosie pomidorowym są najlepsze, nie ma mowy na jakiś inny 🙂
Bardzo bardzo ale to bardzo dobre pulpeciki 🙂 nawet syn nie lubiący i cierpiący na samo słowo pulpety zjadł ze smakiem i stwierdził ,że naprawdę smaczne 🙂 Dziękuję za przepis. już go sobie zapisałam w moim zeszyciku 🙂